Bardzo nie chciałam tego robić, ale jak widzicie - u mnie pustki. Poza The Roommate, który zresztą dość szybko zniknął ze względu na bardzo niepochlebną opinię, nie dodałam nic, i wygląda na to, że w najbliższym czasie się to nie zmieni.
Właściciel jak stał w miejscu, dokładnie na czwartej stronie, tak od lipca, czy nawet czerwca, stoi nadal, Zegarmistrz utknął, ze względu na brak słów, 2min bez tytułu zdobywa po co najwyżej jednym zdaniu na kilka dni, za to My Hero, za którym niesamowicie tęsknię, pisze się na karteluszkach,jednakże to tak trudna część, że zapewne szybko nie powstanie.
(teraz już wiecie jak wyglądają moje plany XD )
Myślę, że powrócę, gdy już ogarnę jak dzielić czas pomiędzy rozszerzoną biologią i chemią a pisaniem. Chyba, że w międzyczasie trafi się jakiś projekt, jaki właściwie dzisiaj się narodził, ale kiedy powstanie, tego nie wiem.
W sumie brakuje mi też konkretnego kopa w dupę, żebym w końcu się porządnie za to wzięła x.x
Ale to nieważne.
Także - źle mi z tym, ale chwilowo zawieszam bloga, mam nadzieję, że na mnie poczekacie ♥
Przepraszam
~Joamya vel Agu
Powiem ci tak - napiszemy tego collaba i to szybciej niż myślisz, zobaczysz :3
OdpowiedzUsuńA kopa w dupę to ja ci dam - też zobaczysz
Eh... Po prostu ogarniaj się z tą biologią i chemią szybko i szybko wracaj <3
Już ja ci pomogę :3
Nie wiem czy się bać, czy nie... XD A i o collabie wspomniałam, jako o dzisiaj (teoretycznie dzisiaj) narodzonym projekcie.
UsuńA mi się The Roommate właśnie spodobało :(
OdpowiedzUsuńJa właśnie staram się nadrobić czas na pisanie, którego nie będę miała od października - zaczynam trzeci rok studiów oraz planuję pisanie maturki z rozszerzonej biologii.
So I know what you feel and good luck! :)
~Steek
Ojej, cieszę się, że The Roommate Ci się spodobało. Właściwie, jak dla mnie było całkiem przyjemnym do pisania tekstem, ale wyszło jak wyszło.
UsuńJeszcze nie poznałyśmy się, ale miło mi, że chociaż tu - a może zwłaszcza tu zostawiłaś swój ślad :3
Powodzenia również Tobie :)
Kuźwa, ja się zastanawiałam, co się stało z tym łanszotem OnHo, które zobaczyłam, że wstawiłaś, powiedziałam sobie, że potem ogarnę, bo nie mam czasu, a później zniknął bez śladu >.<
OdpowiedzUsuńChciałam to przeczytać!
Anyway, chemia i biologia to zło, zawsze o tym wiedziałam. No i teraz mam czekać na Właściciela, w którego się wkręciłam przez tę głupie przedmioty? Plz, nienawidzę ich jeszcze bardziej XD
Paradajs aka human cnie
No dobra, będę czekać, bo co mam zrobić ;_; życzę tylko powrotu weny no i wiesz, hwaiting~~ <3
Hah, dziękuję :3 Właściwie, coby być szczerym, aktualnie pracuję nad nowym rozdziałem, podejrzewam, ze całkiem niedługo go zakończę, ale korzystając z zawieszenia bloga postaram się napisać jeszcze kolejny ><
UsuńA tak btw, OnHo teoretycznie miało mieć 2 albo 3 części XD Ale jeśli nadal chcesz przeczytać, to możesz być pewna, że The Roommate powróci tutaj razem z kolejnym rozdziałem W.
Dziękuję bardzo <3
Przeczytałam My Hero i jestem zdumiona. Opowiadanie tak mną wstrząsnęło! Oczywiscie w pozytywnym tego słowa znaczeniu! Blagam, nie porzucaj tego opowiadania! Dodaj w miarę możliwości ostatni rozdział! To jest naprawdę cudowne!
OdpowiedzUsuńOch, oczywiście, że nie porzucę to moje kochane dzieło, na serio tak je traktuję. To niepojęte jak wiele notatek mam do tego XD
UsuńCieszę się bardzobardzo, że Ci się spodobało i aż takie emocje wzbudziło.